Owies, niechciana alternatywa czy integralna część płodozmianu?

Owies, niechciana alternatywa czy integralna część płodozmianu?

Owies coraz częściej z niechcianej alternatywy staje się gatunkiem stanowiącym integralną część naszego płodozmianu. Duży wpływ ma na to większa dostępność odmian o wysokim potencjale genetycznym, które doskonale sprawdzają się również w praktyce. Dzięki nowoczesnym odmianom owsa można osiągnąć wysoki poziom plonów i jakość przy niewielkim zużyciu nawozów i środków ochrony roślin.

Na świecie owies głównie jest wykorzystywany jako zboże paszowe, ale czy jest to jedyny kierunek użytkowania tego gatunku?

Niekoniecznie. Zapotrzebowanie na nasiona owsa w ostatnich 10 latach znacznie wzrosło jest to związane ze zmianą nawyków żywieniowych społeczeństwa. W ostatnim czasie powstało wiele produktów do których używa się tego gatunku np. napoje roślinne, zdrowe batony czy gotowe owsianki.

Owies do celów konsumpcyjnych to również wielki atut dla producenta, ponieważ ceny na skupach za ten rodzaj ziarna są dużo wyższe od owsa paszowego (Ryc.1).

Są jednak pewne warunki, które odmiana musi spełnić jej nasiona nadawały się do celów spożywczych takie jak duża gęstość ziarna w stanie zsypnym, zawartość łuski, plon, łatwość obłuskiwania nasion, odporność na Fuzarium. Możemy je spełnić poprzez wybór odpowiedniej odmiany owsa oraz właściwą agrotechnikę.

Hodowla Nordsaat Saatzucht GmbH i Główny Hodowca owsa Dr. Steffen Beuch, podjęli decyzję aby skupić kreowanie nowych odmian w kierunku owsa konsumpcyjnego posiadającego wyżej wymienione cechy, dzięki czemu powstały takie odmiany jak LION Nowość, PERUN, POSEIDON, PANTEON (Ryc. 2-4).